View the embedded image gallery online at:
https://ewnetrze.pl/czarny#sigProId618103ab61
 

Wnętrze w kolorze... czarnym? Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że takie rozwiązanie nie należy do najpopularniejszych. Obawiamy się, że czerń przytłoczy pomieszczenie, sprawi, że wyda się ono zbyt małe. Co bardziej uprzedzeni miewają nawet dość makabryczne skojarzenia. Jak się okazuje – całkiem niesłusznie.

    Czerń to ponadczasowy, elegancki, kolor, który może z powodzeniem zdobić wnętrze, dodając mu elegancji i powabu. Słowa takie jak „szyk”, „luksus” czy „wyrafinowanie” z pewnością także będą tu na miejscu. Czerń ponadto kojarzy się z ładem, spokojem, a równocześnie potrafi być  bardzo zmysłowa i intrygująca. Wystarczy tylko pamiętać o kilku podstawowych zasadach – łączyć czerń z innymi kolorami oraz zwracać uwagę na metraż wnętrza. Jeżeli pomieszczenie, które chcemy zaaranżować, nie jest zbyt duże, czerń nie powinna w nim dominować. Skoro zależy nam na zachowaniu proporcji między czernią a innymi barwami, możemy skonfrontować naszą koncepcję z osobą specjalizującą się w aranżacji i dekoracji wnętrz. Wysiłek z pewnością się opłaci – porada profesjonalisty pozwoli nam uniknąć błędów, które wpływają negatywnie na całokształt efektu pracy. Im więcej mamy miejsca, tym możemy być odważniejsi w eksperymentach z tą najciemniejszą z barw.
    Klasyka to połączenie czarnego z bielą lub jasną szarością czy beżem, celem wyeksponowania kontrastu.  W przestronnym, dobrze oświetlonym, salonie, można zdecydować się na ozdobienie czarną tapetą jednej ze ścian lub przynajmniej jej części. Kolejną warto pokryć szarością czy beżem, niekoniecznie jednolitymi, można zdecydować się na fototapetę symulującą czarno – białą fotografię, ciekawie wygląda też sepia. Takie połączenia zapewniają interesującą grę światła i cienia, są synonimem klasyki oraz elegancji.
    Ciemne ściany i/lub podłoga wymagają jasnych dodatków w postaci dywanu, zasłon, stolika czy lamp. Reguła ta obowiązuje, co oczywiste, również dla odwrotnie pomyślanych zdobień – dominacji jasnych kolorów oraz czarnych dodatków. Nie warto jednak przesadzać wówczas z ilością barw, gdyż ich nadmiar „rozmyje” nam wybrany koncept. Wazon, poduszki, barwna ramka na zdjęcie – pozostańmy przy detalu. Niejednokrotnie mamy okazję przekonać się, że minimalizm w aranżacji wnętrza popłaca. Czerń w nowoczesnych wnętrzach bywa często zestawiona z neonowymi, soczystymi, akcentami – to ciekawe rozwiązanie ma z pewnością ogromny potencjał.
    Interesująco prezentują się tapety wykorzystujące czerń i biel na jednej kompozycji – szczególnie modne są motywy inspirowane figurami geometrycznymi, paski i kropki. To jednak tylko niektóre z wielu propozycji. Bardzo artystycznie wygląda ściana, gdzie na czarnej tapecie widnieje imitacja pięknego, zamaszystego, odręcznego pisma. Ostatnia propozycja, osadzona nieco w stylu retro, wymaga pozostawienia powierzchni możliwie najbardziej odsłoniętej, by wzór nie „zniknął” za meblami.
    Decydując się na czarne dodatki, bez względu na to, jaki ma być ich rozmiar, pamiętajmy o natężeniu koloru oraz fakturze materiału. Czerń może być bardzo głęboka, grafitowa, jasna, przechodząca niemal w szarość... Odnośnie, wyżej wspomnianej, faktury inaczej zaprezentują się, nawet niewielkie, gładkie przedmioty, inaczej natomiast te chropowate czy o ziarnistej powierzchni. Pamiętajmy, że czerń czerni nierówna, ty bardziej, że może być różnorodnie zdobiona. Jeden z najpopularniejszych dodatków to brokat, zwłaszcza srebrny, który wpisuje przedmiot w aranżację w stylu glamour. A jeśli już o blasku mowa – czerń ciekawie komponuje się ze lśniącymi powierzchniami, również ze szkłem. Tak przygotowane wnętrze z pewnością nas nie przytłoczy.
    Jak zatem można się zorientować, nie warto od razu odrzucać pewnych rozwiązań aranżacyjnych, kierując się stereotypowym postrzeganiem barw.  Czerń to nie tylko mała czarna, aromatyczna kawa i barwa głębokiej nocy. To również pomysł na niezwykle efektowną aranżację, która  z pewnością zyska uznanie zarówno domowników, jak i gości.  Pamiętajmy, że wśród zalet czerni jest jeszcze jedna, niekwestionowana zwłaszcza dla osób o kreatywnych umysłach: kolor czarny inspiruje.